View in Telegram
Prokuratura prowadzi dwa śledztwa Stenogramy rozmów prezydenta Lubina miały posłużyć agentom ABW do wyciągania pieniędzy od przedsiębiorców z branży śmieciowej - wynika z najnowszych ustaleń Onetu i "Superwizjera" TVN24. Dotarliśmy do nagrań, które wskazują, że akcją kierował kapitan Marcin P. z wrocławskiej delegatury ABW. Gdy zaczęliśmy dopytywać w ABW o jego zaangażowanie, został zmuszony do odejścia. W sprawie stenogramów i działań oficerów ABW są prowadzone dwa śledztwa. Śledztwo prowadzone w Prokuraturze Okręgowej we Wrocławiu ma wyjaśnić wątki obyczajowe pojawiające się w stenogramach Raczyńskiego. Z kolei śledztwo prowadzone od maja 2024 roku w Legnicy ma odpowiedzieć na pytania, skąd się wzięły stenogramy i czy za inwigilacją faktycznie stoją funkcjonariusze ABW. Śledztwo w Legnicy zostało wszczęte po naszych artykułach sprzed kilku miesięcy, a zawiadomienie złożył Andrzej Pudełko, występujący w stenogramach współpracownik prezydenta Lubina. Zareagował dopiero wówczas, gdy sprawa została przez nas upubliczniona, choć - jak wspomnieliśmy - stenogramy krążyły wśród polityków i biznesmenów na Dolnym Śląsku znacznie wcześniej. 👇🏻👇🏻👇🏻 https://tvn24.pl/premium/dolny-slask-oficerowie-abw-i-nielegalna-inwigilacja-za-rzadow-pis-stenogramy-i-nagrania-st8178493
Telegram Center
Telegram Center
Channel